Nawet silnie uszkodzony przez próchnicę ząb nie będzie wymagał wyrwania, jeśli zostanie poddany leczeniu endodontycznemu, czyli kanałowemu.
Stomatologia jest obecnie na bardzo wysokim poziomie i pozwala osobom dbającym o swój zdrowy i piękny uśmiech na zachowanie go na długie lata – bez potrzeby zakładania protez zębowych.
Jeśli dochodzi do znacznej próchnicy niszczącej również miazgę zębową, zwykłe leczenie nie jest wystarczające. Stomatolog musi wówczas przeprowadzić bardziej złożony zabieg skupiony na usunięciu zmienionej miazgi z wnętrza zęba oraz jego kanałów – taka procedura pozwala na zachowanie zęba na dłużej, ponieważ nie trzeba go wtedy wyrywać.
Leczenie kanałowe – tylko u specjalisty
Aby leczenie kanałowe się udało, konieczne jest wykonanie zabiegu u fachowca w tej dziedzinie. Nieprawidłowo wykonany zabieg może przynieść więcej szkody niż pożytku i prędzej czy później będzie wymagał poprawki.
W profesjonalnych gabinetach stomatologicznych stosuje się wówczas leczenie pod mikroskopem, który pozwala na precyzyjne oczyszczenie oraz wypełnienie kanałów zębowych, co jest podstawą prawidłowo wykonanego zabiegu.
Leczenie kanałowe na NFZ
Niestety, z leczenia kanałowego pod mikroskopem nie skorzystamy na NFZ. Leczenie tego rodzaju w ramach powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego jest możliwe tylko w przypadku zębów od jedynki do trójki. Pozostałe zęby można jedynie wyrwać i uzupełnić protezami albo leczyć je pełnopłatnie.
Ceny leczenia endodontycznego wynoszą od około 300 do nawet 1000 złotych w zależności od zęba.
